- wróciła jesień (a może to już przyszła wiosna?) - zrobiło się trochę cieplej, wczoraj nawet dobiło do 15 stopni.
- w love hotelu po sąsiedzku promocja świąteczna:
3400 jenów za 90 minut. Jak by nam było mało wypoczynku to za 120 minut zapłacimy jedyne 3800 jenów. W tym czasie można nieźle wypocząć. Wielokrotnie...
Szczere i gorące pozdrowienia dla ekipy remontowej z budynku na przeciwko moich okien za miłą pobudkę dzisiaj o świcie. Rozbieranie rusztowania poprzez napieprzanie w nie młotkiem doskonale wyrywa ze snu nawet o najbardziej nieludzkiej porze. Gdyby nie to, że w mieszkaniu było zimno jak w psiarni i z wyjściem z wyra musiałem poczekać do chwili aż klima nagrzeje chatę do ludzkich temperatur, to bym się chyba do szanownej ekipy remontowej przeszedł.
Jutro ostatnie zajęcia z japońskiego. Muszę napisać na nie coś w rodzaju wypracowania. Ja się chyba zastrzelę. Nie potrafię napisać wypracowania po polsku a co dopiero po japońsku...
Osoby, które szukały w googlu haseł 'kubala blog japonia' oraz 'kubala japonia' niech wiedzą, że je wytropię i surowo ukarzę. Adres mojego bloga powinniście znać na pamięć wyrwani w nocy ze snu!
Jako, że dzisiaj Mikołajki - sezon świąteczny czas zacząć...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz