poniedziałek, 16 lutego 2009

Porando

25 pięć godzin gnieżdżenia się w latającej puszce i błąkania się po terminalach i jestem znów w Polsce. Skąd tu się tylko tyle śniegu wzięło? Jak wylatywałem to się wiosna zaczynała. Ja chcę z powrotem do Tokyo ;)

1 komentarz:

  1. a Starwars poleciał z zimnego i zasnieżonego Wrocławia do ciepłego i słonecznego Tokio i od razu się rozchorował :)
    no i teraz musi chodzic w masce

    g_borewicz

    OdpowiedzUsuń